Czasami wystarczy naprawdę niewiele. Czasami zajmuje to tylko chwilkę i nic nie kosztuje. Czasami taka sztuka się udaje. Mnie udała się dzisiaj.
Sometimes it takes only a moment. Sometimes it doesn’t cost a thing. Sometimes you just can make it happen. I made my daughter smile today.
Jak rozchmurzyć przeziębioną, odciętą od przedszkola, znudzoną i smutną fankę pewnej roztańczonej myszki? Tutu!!!!! Kilka minut pracy - cały dzień radości.
I wondered how to make her smile, while she was sick, bored and sad, and couldn’t go to preschool. I was inspired by her resent favourite cartoon (you probably know that dancing little mouse) and TUTU was an answer! It takes me just a few minutes and brings to our house pure joy.
śliczna belerina
OdpowiedzUsuńpiękna panna, cudne zdjecia i świetna spódniczka!
OdpowiedzUsuńCudowna spódniczka!!! No prawdziwa primabalerina z niej:))))
OdpowiedzUsuńDziekuję dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńcudna!!!
OdpowiedzUsuńjej jaka panienka już.Do przedszkola chodzi ? no ,no..to ile ma lat,wydawało mi się,że tyle co moja Lila .pozdrowionka
OdpowiedzUsuńZaczęła trochę wcześniej, we wrześniu - teraz ma 2 i 8 mies. prawie :)
OdpowiedzUsuńJaka śliczna dziewuszka!!!
OdpowiedzUsuńPrzesłodka Baletnica :) Ostatnie zdjęcie jest niezwykle klimatyczne - oczka Julci są cudne :D
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu córy :D oczy ma po tacie :P
OdpowiedzUsuńPrzecudowne to pierwsze zdjęcie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Spódnica świetna, a zdjęcia są po prostu prześliczne :))
OdpowiedzUsuńSpódniczka tutu rewelacja i do tego cudna modelka:-) pozdrawiam, Żania
OdpowiedzUsuń:) śliczne fotki :)
OdpowiedzUsuńdzięki, dzięki, dzięki
OdpowiedzUsuńsuper sa te spodniczki, my tez mamy taká-lecz sie troszke pospieszylam i kupilam, a pozniej znalazlam kurs jakie to jest proste w wykonaniu.
OdpowiedzUsuń