poniedziałek, 22 listopada 2010

Anieliczka / An Angel



Oto ona. Moja pierwsza anielinka. Uszyłam ją z potrzeby serca, może dlatego ma serce na dłoni. Spodobała mi się na tyle, że na pewno nie będzie ostatnia.

There she is. My first angel. I made her because my heart tells me so. Maybe that is the reason why she is holding a little pink heart.








Jeśli ktoś chciałby ja przygarnąć, jest dostępna tutaj.
She is available here.

I jeszcze jedna sprawa :) Dostałam takie oto wyróżnienie od Niki



Bardzo, bardzo dziękuję :D Muszę przyznać, że zrobiło mi się niezwykle miło z tego powodu. Ja postanowiłam wyróżnić następujące osoby:

Darsi
Nimucha
Sylwerado
Agaphcia
Xena28
Jagna
Alewe
Jaga
Raj lal
Nadzielka


1) Thanked Award nominated.
2) Place in a blog post a link to the blog of a reward.
3) Place on your blog awards logo.
4) Award nominated 10 blogs5, add links to these blogs
6) Send a comment about their award nominees

20 komentarzy:

  1. Angelo, dziękuję najmocniej jak mogę:) Urosłam :)
    Anielica super!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudna anielica!Najbardziej podobają mi się jej loki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękne ma skrzydła ta Twoja anieliczka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bajeczna! Można patrzeć i nie przestawać...
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczna to Twoja Anielka. Podziwiam ludzi szyjących Tildy. Jestem u Ciebie po raz pierwszy ale na pewno nie ostatni.
    Pozdrawiam cieplutko.
    Kasia również z Warszawy

    OdpowiedzUsuń
  6. alez Ona jest piękna ! ten nosek przesłodki :) i cała jest przecudna ! śliczności !

    OdpowiedzUsuń
  7. jakie ma pulchniutkie skrzydełka:)

    OdpowiedzUsuń
  8. jaka elegantka, śliczna! z taką anielicą świat jest radośniejszy

    OdpowiedzUsuń
  9. Jest wyjątkowa!!! Do tego opublikowana w moje urodziny!!! ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Hej,Droga Angelo:-)
    niesamowicie piekniutka ANIELINKA z guziczkowym NOSIKIEM.Ja strasznie lubie te Twoje NOSKI:-)))
    duzo zdjec zrobilas i wszystkie naprawde faaaajne:-)
    chcialam Cie poinformowac,ze mi sie troche zmienil adresik mojego bloga,wiec,zebys sie nie dziwila,ze Ci cos tam zniknelo: http://trolles-verden.blogspot.com
    Poniewaz moje lelki zaczely mi gremialnie 'wychodzic z domku',nie chcialam popasc w tarapaty prawne z T.Finnanger,totez wygonilam Tilde z tytulu i wyczyscilam w postach a takze butiku.Moje lalki sa porzeciez MOJE,wiec nie ma potrzeby zadnych 'tildowatych wspomagaczy':-))) i wole miec w tytule nazwisko moje i mojego Ukochanego Meza:-)
    Caluski-HalinkaDK-

    OdpowiedzUsuń
  11. Maleńka jest cudna. Te detale, ta prezyzja, ta dbałość o szczegóły. Zazdroszczę takiego talentu. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  12. Anielica dla Paulinki - śliczna,
    ale i ta druga, jak zobaczyłam jej
    naszyjnik z "granatem"...ochhhh...
    cudna niunia anielicowa:)

    OdpowiedzUsuń
  13. kochana, nie mozna skomentowac ostatnich prac, cos sie zepsuło! a lalki sa po prostu cudo!

    OdpowiedzUsuń
  14. No, komentowanie się popsuło :( A kuchareczka śliczna i jeszcze chciałam napisać, że jej fryzura z tyłu przypomina mi fryzurę naszej czołowej kucharki, pani Magdy G ;) :)

    OdpowiedzUsuń