wtorek, 7 grudnia 2010
Jeszcze jedna kucharka/ another cook
Moja poprzednia kuchareczka pojechała już do swojej nowej właścicielki, a ja w tzw. międzyczasie uszyłam kolejną. Ta z kolei zamieszka w pewnej zielonej kuchni, stąd jej zielona sukienka i słoiczek z ogórkami. Mam nadzieję, że się spodoba.
My doll „the cook” already went to her new owner and in a meantime I made another one. This one will be staying at a lovely green kitchen. I made her a green dress and gave her a small jar with cucumbers. I hope that she will satisfy her future owner.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Śliczna jak zawsze. Jestem oczarowana Twoimi lalkami:)
OdpowiedzUsuńPiękna Jest, a jaki ma gustowny fartuszek
OdpowiedzUsuńo juz mozna;-) sliczne sa te lalki i ta kuchaeczka i ta rózowa anielica! pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńКакая замечательная барышня - хозяюшка!!!
OdpowiedzUsuńfajna kuchareczka, a ten słoiczek taki malutki, ja tez zaraziłam się szyciem i urokiem Tild, bo jak je nie kochać:)POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńcudna ! A ten słoiczek to mistrzostwo świata ! :)
OdpowiedzUsuńślicznie dziękuję :)
OdpowiedzUsuńBardzo elegancka dama :)
OdpowiedzUsuńPiękna! Dama w kuchni :) A te korniszonki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie na zabawę :)
Jest piękna! I jaka z niej dama, do produkcji ogórków ubrała się na zielono ;)
OdpowiedzUsuńUbrała się na zielono bo zamieszka w zoelonej kuchni :) stąd tez te ogóry, jakoś tak mi przyszły do głowy jako pierwszy pomysł na mysl o przetworach w kolorach zieleni :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Zapraszam na moje noworoczne Candy!
OdpowiedzUsuńhttp://maka-sol-woda.blogspot.com/
Jest prześliczna i w dodatku ma kropeczki:)
OdpowiedzUsuńOj piękna,piękna-jak wszystkie twoje lale :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapisuje w ulubionych
Twoje prace są przecudne! I takie dopracowane! Słoiczek jest świetny. Napracowałaś się i to jak! Podziwiam! Pozdrawiam serdecznie i dziekuję ze zaglądasz!
OdpowiedzUsuń> Ubrała się na zielono bo zamieszka w zoelonej kuchni
OdpowiedzUsuńAkurat! I wierzysz w to, że taka elegantka będzie chodzić tylko w jednej kreacji? Jestem przekonana, że do produkcji barszczu wskoczy w suknię w kolorze czerwonego wina.. a raczej buraka ;)Pozdrawiam