Jeszcze się wprawdzie nie skończyło, ale ja już robię małe podsumowania. U nas krótko rzecz ujmując lato było w tym roku słodko-gorzkie.
Gorycz przynieśli złodzieje, którzy z jednej strony pozbawili nas pewnych dóbr doczesnych, i tę bolesną stratę musieliśmy niestety przeboleć, a z drugiej strony pozostawili to okropne uczucie,że ktoś kompletnie obcy wtargnął do naszego mieszkania i bezceremonialnie splądrował nasze prywatne rzeczy.
Słodycz przyniósł z kolei wyczekany długo urlop... ładowaliśmy akumulatory, wyrównywaliśmy oddech i nabieraliśmy dystansu.
Teraz już po powrocie kiedy maszyna znowu ruszyła :) mamy przynajmniej do czego wracać myślami i za czym tęsknić :)
Although the summer is not over yet I am ready to make some summary. This summer was bitter sweet for us.
We had an unpleasant adventure with thieves. They took our valuables and left us with that horrible feeling that someone completely stranger was here at our apartament and touched our private things .
On the other hand we had a very enjoyable family holiday. We ate delicious food, relaxed and tried to build up strength. It was great.
Now we have a brand new memories and once again we can begin to yearn for the summer.
A.
fajne zdjęcia, faktycznie widać, ze urlop mieliście udany.
OdpowiedzUsuńM.
Hallo Angela
OdpowiedzUsuńwhat an awful adventure..but you're right, summer is nearly finished but we already think to the next one :-)
your dolls are really original, congratulations
Chiara
Thank you Chiara :)& thanks for stopping by :D
OdpowiedzUsuńo kurcze fatalnie z tymi złodziejami...
OdpowiedzUsuńpiękny krajobraz na zdjęciach aż zazdroszczę :D
a gdzie to tak pięknie? Chorwacja może? Masz śliczną córeczkę:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Magda
Chorwacja:D Dziękuję!
OdpowiedzUsuń